Violetta
Wlasnie jade na operacje zakachalam sie w Leonie ale on pewniennie odzajemnia tego
jej jest 13:30 a operacja o 14:00
Leon
Nie moge sie doczekac jak zobacze jom ale najpierw musze kupic kwiaty i wyznac jej to co czuje.
Jestem juz przed szpitalem wlasnie idzie moj lekarz rodzinny
L:Dotkorze co z Violettom Castillo?
Lekarz: Byly male komplikacjeale jest dobrze
L:Moge do niej wejsc?
Lekarz: No pewne
Violetta
O Leon
L:Violetto musze ci cos powiedziec
V: Co mow smialo
L: Zakochalam sie w tobie
V: Leon nie moge byc z tobom
L: dlaczego chce byc z tobom i koniec
V: No dobrze jutro wychodze z szpitala to sie spotkamy w studiu ok
L: No dobrze
Leon
Dalem jej buziaka i poszlem do domu
Nastempny dzien
Violetta
wrocilam do mojego domu:

Weszlam do salonu:
ide do mojej sypialni
ubralam sie w to:
moge przeciesz troche zaszalec w szpilkach jak mam czucie w nogach teraz ide do studia spotykam Leona
Leon
L:O Violetta jak pienkni wyglodasz
V:dzienki szaleje z szpilkami
witam napisalam 3 jej mam tak weny ze nie moge a i rozdzial czwarty za 1 komentarz nie tak ze chce miec wiencej komuw aale mnie to motywuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz